Wysiadając z samolotu wita mnie ciepły podmuch wiatru. Jestem już w Anglii,
na lotnisku Stansted około 50 kilometrów od Londynu. Po długiej podróży
docieram do akademika. Mój pokój jest mały, ale czysty i przytulny. Tego samego
wieczoru poznaję moją sąsiadkę, Ukrainkę – nauczycielkę angielskiego dla
dorosłych, z którą później będę spędzała mnóstwo czasu. Po przyjeździe od razu
wybieram się na wieczorny spacer ulicami Londynu. Delektuję się chwilą i
podekscytowana czekam na rozpoczęcie kursu.
Pierwszy tydzień zajęć jest bardzo teoretyczny. Dyskutujemy o motywacji,
rozmawiamy o warunkach w naszych szkołach i naszych uczniach, zastanawiamy się
nad różnicami pomiędzy tradycyjnym podejściem do nauki określanym jako model
PPP (z ang. presentation, practice and
production) czyli zaprezentowanie materiału przez nauczyciela, ćwiczenia
ustne i pisemne, zadania otwarte a nauczaniem opartym na projektach (z ang. Task-based learning), a także omawiamy
zajęcia z uczniami o różnych poziomach znajomości języka obcego (z ang. Mixed-ability classes).
Drugi tydzień jest już o wiele bardziej praktyczny i moim zdaniem
interesujący. Uczestnicy kursu dzielą się z nami swoimi pomysłami na
wykorzystanie technologii na lekcjach języka angielskiego. Jest niezwykle
inspirująco! Kolejne dni to pomysły na aktywności związane z czterema
umiejętnościami językowymi: słuchaniem, mówieniem, czytaniem i pisaniem. Wcielamy
się w role uczniów, a prowadzącą jest nauczycielem. Bardzo dobrze się bawimy i
wiemy, że na pewno wykorzystamy te pomysły na naszych lekcjach. Ciekawe i
atrakcyjne zajęcia będą idealne dla naszych uczniów! Na zakończenie dostajemy
jeszcze dawkę pomysłów na zajęcia z dramy, a także projektujemy nasze własne
aktywności na podstawie fragmentu z podręcznika.
Część kulturalna i towarzyska mojego pobytu w Anglii także jest niezwykle ciekawa.
W pierwszym tygodniu zwiedzam najważniejsze miejsca w Londynie: Tower Bridge,
London Eye i spaceruję wzdłuż rzeki Tamizy. Mam także okazję odwiedzić muzeum
Londynu z bardzo interesującą wystawą na temat kierunku rozwoju współczesnych miast.
Dodatkowo wybieram się wielobarwne targi, na których można znaleźć wiele
różnych rzeczy. Bardzo interesujące są także wycieczki z przewodnikiem.
Pierwsza z nich opowiada o Jacku Rozpruwaczu, najsłyniejszym mordercy w epoce
wiktoriańskiej, natomiast druga traktuje o duchach. Przedstawione historie są
bardzo ciekawe niekiedy lekko przerażające, ale świetnie współgrają z atmosferą
nocnego Londynu. W weekend wybieram się na krótkie wycieczki za miasto.
Zwiedzam klimatyczne miasteczko Oxford, łaźnie rzymskie w Bath i tajemnicze
kamienie Stonehenge. Drugi tydzień mojego pobytu w Londynie to głównie parki –
niezwykła panorama Londynu podziwiana z Primrose Hill znajdującego się w parku
Regent, Mamma Mia – wspaniały musical zagrany na najwyższym poziomie oraz nocne
odkrywanie Londynu.
Na kursie metodycznym dla nauczycieli poznaję ludzi z całego świata:
Hiszpanii, Turcji, Rosja, Węgry, Austria, Hong Kong, Francja i Polska. Każda z
tych osób jest aktywnym nauczycielem i ma dużo doświadczenie w zakresie
edukacji. Dyskutujemy i wymieniamy opinie na temat systemów edukacyjnych
obowiązujących w różnych krajach. Poznajemy różnice, a także podobieństwa. Prowadząca
kurs, Mel, tworzy niezwykle przyjazną atmosferę w której każdy czuje się dobrze.
Odkrywanie Londynu staje się moją codziennością. Każdego dnia odwiedzam
nowe miejsce, obserwuję życie codzienne Londyńczyków i „zanurzam się” w tym
mieście. Jest to wielobarwne i wielokulturowe miejsce, w którym cały czas coś
się dzieje, a więc nie można tu narzekać
na nudę. Dla jednych jest to ogromna zaleta dla innych wada. Jedno jest jednak
pewne: Londynu nie można wystarczająco dobrze opisać, tutaj trzeba przyjechać i
poczuć ten wyjątkowy klimat.
Wyjazd na kurs metodyczny „Practical Teacher and Language Development” do
Londynu finansowany przez program Erasmus to doświadczenie niezwykle barwne i
bogate. Poznaję innych nauczycieli, wzbogacam swój warsztat metodyczny, ćwiczę
język angielski i odkrywam Londyn. Jeszcze długo będę analizowała wszystko
czego się tam nauczyłam i doświadczyłam. Jestem już z powrotem w Polsce i
przeglądając zdjęcia z tego okresu wiem, że był to wspaniały pobyt, który na
zawsze pozostanie w mojej pamięci.
Agnieszka Ośka*
*Agnieszka Ośka przebywała na dwutygodniowej mobilności nauczycielskiej w
Londynie w lipcu 2017 r. w ramach projektu Erasmus+ (Akcja KA 1) realizowanego przez
Niepubliczną Szkołę Podstawową Aurus. Agnieszka wzięła udział w kursie metodycznym dla
nauczycieli języka angielskiego „Practical Teacher and Language Development”. Więcej
informacji o Agnieszce znaleźć można tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz do nas! :-)
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.